Babcia Jasia była głucha, więc wnuczek kupił jej na 80 urodziny aparat słuchowy.
Miesiąc później :
-Babciu jak tam Twój aparat słuchowy ?
-Bardzo dobrze wnusiu ! Dzięki Tobie już 3 razy zmieniłam testament.
Nauczycielka:
- Kazałam wam zrobić przez weekend dwa dobre uczynki. Jasiu, opowiedz nam o swoich czynach.
-W sobotę pojechałem do babci i babcia bardzo się ucieszyła. A w niedzielę wyjechałem od babci i babcia jeszcze bardziej się ucieszyła.
-Babciu, babciu, a czym babcia do nas przyjechała ?- pyta Jasio.
-Pociągiem wnusiu, pociągiem-odpowiada babcia.
-Tak ? A tato powiedział, że babcię diabli przynieśli.
Jasiu zbiera drobniaki z podłogi, babcia wchodzi do pokoju i mówi :
-Jasiu nie zbiera się niczego z podłogi.
Babcia potyka się:
-Jasiu pomóż mi wstać.
Jasiu na to:
-Nie babciu, nie zbiera się niczego z podłogi.
Babcia i Jasiu są w Kościele.
Wszyscy się modlą, a ksiądz mówi :
-Za duszę Mariana, za duszę Zbyszka, za duszę Zenona...
Jasiu mówi do babci:
- Babciu chodźmy stąd, bo jeszcze nas zadusi.
...
Categories:
